Opinia – Kometa

Poza szczęśliwymi chwilami z naszymi podopiecznymi, jakich każdy miłośnik koni ma wiele (a przynajmniej mamy taką nadzieję!), zdarzają się niestety sytuacje trudne, gdy zawodzi zdrowie ukochanego zwierzęcia i robimy wszystko, by przywrócić je do jak najlepszej formy. Pro-Linen od zawsze wyciąga rękę do osób, które potrzebują dla swojego konia zbilansowanego i bezpiecznego żywienia, będącego bardzo ważnym aspektem szybkiej i udanej rekonwalescencji. Nad specjalnymi czterokopytnymi Klientami, którzy wymagają szczególnej troski, czuwa nasz dietetyk.

 

Czasami jednak zdarza się, że właściciel sam dobiera pasze, konsultując się z osobami w swoim otoczeniu – lekarzami weterynarii czy żywieniowcami niezwiązanymi z marką – a o efektach karmienia produktami Pro-Linen dowiadujemy się po czasie, otrzymując pełną entuzjazmu wiadomość i zdjęcia… 🙂 Tak też było w przypadku, który opiszemy dzisiaj – zapraszamy do lektury poniższego tekstu!

 

Kometa to 14-letnia już klacz rasy wielkopolskiej, która pierwsze lata swojego dojrzałego życia spędziła w roli matki i rekreacyjnego konia rodzinnego, by następnie trafić do nastoletniej wówczas Magdy – poza wierną przyjaciółką, miała stać się „profesorem” umożliwiającym dziewczynie bezpieczny jeździecki rozwój. Niestety, szybko okazało się, że klacz, karmiona dotąd jedynie owsem i sianem, wykazuje niepokojące objawy w postaci częstych bóli kolkowych, a pracując regularnie – gwałtownie chudnie.

 

Szybka diagnoza dała Magdzie jasność sytuacji – jej wymarzony koń cierpi na chorobę wrzodową żołądka. Na szczęście, wspólnie z rodzicami dziewczyna zdecydowała się na całkowitą zmianę żywienia konia i przede wszystkim skuteczne, długotrwałe leczenie, które wybawiło Kometkę od nawracających dolegliwości!

 

Szukając bezpiecznych i atrakcyjnych cenowo pasz, Magda trafiła na Pro-Linen. Początkowo zdecydowała się jedynie na musli Day Complex Light, sieczkę Alfibre Regular i wysłodki z lucerną Beet Mix, jednak szybko gama produktów, jakich miała okazję posmakować Kometa, poszerzyła się o kolejne: Natural Herbal Mash oraz sieczkę Alfibre Oil. Dziś klacz jest zdrowym i wesołym – mimo „dorosłego” wieku – koniem, a Magda z radością przysłała nam taką oto opinię:

 

Na markę Pro-Linen natrafiłam przypadkiem, przeglądając w internecie oferty różnych firm paszowych i szukając czegoś, co nie zaszkodzi mojemu koniowi, a na co będzie mnie stać przez dłuższy czas. Moją uwagę zwróciły wtedy wysłodki Beet Mix, które miały same dobre opinie i używali ich chyba wszyscy dookoła mnie 🙂 Cena zachęcała, więc spróbowałam. To był strzał w dziesiątkę. Wybór kolejnych pasz właśnie z oferty Pro-Linen był dla mnie oczywisty. Byłam ogromnie zaskoczona, dowiadując się, że to polska marka. Myślę, że dzięki tym paszom Kometa ma się lepiej niż kiedykolwiek, a ja inwestuję rozsądne pieniądze w najwyższej jakości polskie produkty! Brawo Pro-Linen!

 

Bardzo dziękujemy za zaufanie i cieszymy się, że możemy wspierać kolejnych czterokopytnych smakoszy oraz ich właścicieli w drodze do jak najlepszej kondycji! Życzymy Komecie smacznego oraz dużo, dużo zdrowia!

 

A pozostałym obserwującym nasz Facebook’owy profil przypominamy – niezmiennie, że regularnie na naszym Fanpage pojawiać będą się posty ze zdjęciami i metamorfozami koni, które korzystają z produktów Pro-Linen, oraz z opiniami ich właścicieli na temat naszych pasz. Każdy z Was może podzielić się z nami fotkami swojego pupila i odpowiedzieć nam na pytanie „Dlaczego wybieram Pro-Linen?” 🙂 Z radością opublikujemy Wasze wypowiedzi i zdjęcia, a najciekawsze zgłoszenia nagrodzimy rabatem na zamawiane pasze 🙂

Zgłoszenia możecie wysyłać na konkurs@pro-linen.pl – zapraszamy do podzielenia się z nami swoją opinią!

Udostępnić ten wpis?

admin