Czy wiesz, że…
…naturalne bądź gotowe smakołyki mogą być wspaniałą nagrodą dla Twojego konia, pod warunkiem, że przestrzegasz pewnych zasad w ich podawaniu!
Konie lubią być chwalone. Każdy, kto zajmuje się jeździectwem, prędzej czy później pozna powiedzenie, że karą dla konia może być sam brak nagrody.
Nagradzanie smakołykami czy jedzeniem ma tylu zwolenników, ilu przeciwników. Głównym negatywnym efektem takiego karmienia jest zazwyczaj pobudzenie łakomości zwierzęcia i, z czasem – dopominanie się przez pupila kolejnych dawek przysmaków. W wyjątkowych przypadkach niecierpliwość może przerodzić się w agresję i narów gryzienia. Ważnym aspektem jest wpływ smakołyków na zdrowie układu pokarmowego zwierzęcia.
Generalnie, nieregularnie podawane posiłki i zmiany w składzie zadawanej paszy nie są dla konia korzystne. Dlatego często praktykowane nagradzanie dodatkowymi dawkami paszy treściwej nie można nazwać zachowaniem właściwym.
Jeżeli już upieramy się na ponadprogramowy drugi obiad czy „podwieczorek” najlepiej z tej nagrody stworzyć nawyk – i podawać koniowi dodatkowy odpas codziennie, w miarę możliwości o stałej porze, tak planując jazdy, by między treningiem a posiłkiem przewidzieć minimum pół godziny na ostygnięcie konia. Zwierzę z pewnością doceni wartość nagrody – zapamięta, że po dobrej pracy czeka je smaczna gratyfikacja.
Znacznie prostszym i potencjalnie mniej problematycznym rozwiązaniem jest nagradzanie konia drobnymi smakołykami w postaci owoców, warzyw czy gotowych cukierków oferowanych przez różnych końskich producentów. Oprócz tradycyjnych marchewek czy jabłek do chętnie zjadanych przekąsek należą banany, buraki cukrowe i pastewne, suchy chleb, gruszki czy nawet tak egzotyczne owoce jak suszone daktyle. Gotowe smaczki występują zaś w tylu wariantach smakowych, że nie jesteśmy pewni, czy starczyłoby nam dnia na wyliczenie wszystkich… 🙂
Sporo koni uwielbia także słodkie kostki cukru, jednak nie jest to zdrowy przysmak i poza wyjątkowymi okazjami odradzamy jego podawania.
Co jeszcze warto wiedzieć o naturalnych smakołykach dla koni?
Jabłka – zarówno słodkie i kwaśne są chętnie zjadane przez konie. Źródło witamin, lecz także cukrów; w nadmiarze niekorzystnie wpływają na żołądek (ze względu na kwaśny odczyn soku, jak i na zawartość sacharydów) i mogą zwiększać ryzyko wystąpienia kolek (właściwości wzdymające).
Marchew – naturalna dawka karotenów i witamin, bezpieczniejsza alternatywa dla jabłek; do podawania koniom nadaje się także marchew pastewna.
Buraki – cukrowe lub pastewne, są źródłem dużej ilości cukrów, zatem należy podawać je z umiarem. Z uwagi na dużą twardość i oryginalny smak, nie każdy koń przekonuje się do tego warzywa.
Banany – przysmak zdobywający coraz większą popularność z uwagi na dużą smakowitość i piękny zapach. Większość koni je uwielbia, są jednak i takie, które niechętnie próbują egzotycznego owocu. Źródło łatwoprzyswajalnej skrobi – lecz także witamin i potasu.
Gruszki – podobnie jak jabłka, wykazują właściwości wzdymające, zatem nie należy podawać ich w dużej ilości. Najchętniej zjadane przez konie są gruszki miękkie, lekko przejrzałe, bardzo słodkie. Z uwagi na sporą zawartość cukrów, niezalecane zwierzętom dotkniętym chorobą wrzodową, ze skłonnościami do ochwatu lub mięśniochwatu.
Niezależnie jednak od rodzaju smakołyków, w tym temacie wskazany jest umiar i zdrowy rozsądek. Nagradzanie konia jest ważne i potrzebne dla psychicznego komfortu zwierzęcia, jednak dobra nagroda to taka, która nie tylko smakuje, lecz także – nie szkodzi.
Szukaj więcej żywieniowych ciekawostek na fanpage Pro-Linen!