Czy wiesz, że…
…mimo naturalnego przystosowania do żywienia paszami roślinnymi – jak siano, trawa, ziarna zbóż – każdy koń inaczej toleruje zadawane mu posiłki, stąd też to, co dobre dla jednego zwierzęcia, niekoniecznie posłuży innemu.
Zdarza się, że wśród ludzi nawet bliźnięta mają diametralnie różne charaktery i przyzwyczajenia, a osoby na pierwszy rzut oka bardzo do siebie podobne – nie mają poza wyglądem praktycznie żadnych wspólnych cech. Także nasz metabolizm jest niejednorodny: być może moja ulubiona potrawa szkodzi mojej siostrze, ale za to siostra może zjeść znacznie więcej niż ja, i nie utyć. Znamy to, prawda?
Takim samym prawom natury podlegają konie. Zwierzęta te mimo różnic rasowych często wyglądają bardzo podobnie; jesteśmy w stanie określić przykładowy przedział wzrostu i wagi dla koni gorącokrwistych i „zmieścić” w tym przedziale wiele znanych nam osobników odmiennych ras. Jednak zapotrzebowanie tych koni na składniki pokarmowe, ich przemiana materii i wykorzystanie paszy praktycznie nigdy nie są identyczne!
Wynika to nie tylko z pochodzenia tych koni, a więc ich uwarunkowań genetycznych, ale także z wykonywanej pracy, wieku, sposobu chowu i utrzymania, a także płci czy przebytych chorób. Zwierzęta po przejściach zdrowotnych często wymagają karmienia paszami dietetycznymi, mogą także mieć tendencje do utraty apetytu czy po prostu niezbyt dobrze przyswajać pokarm, przez co narażone są na ciągłe wahania wagi. Ogiery w sezonie hodowlanym łatwo „spadają” z wagi, gdyż zwiększona aktywność reprodukcyjna wywołuje u nich pobudzenie, a nawet nerwowość, co w połączeniu z wysiłkiem znacznie przyspiesza spalanie kalorii. Konie starsze zazwyczaj przyjmują tzw kondycję hodowlaną, czyli przewagę masy tłuszczowej nad mięśniową, co może wywoływać wizualnie niekorzystne wrażenie, ale niekoniecznie świadczy o jakimkolwiek zaniedbaniu.
Wniosek? Karmienia koni nie można traktować schematycznie: mówiąc z przymrużeniem oka – więcej pracy, więcej owsa. Każde zwierzę powinno być utrzymywane na optymalnej dla siebie dawce żywieniowej, na którą składają się pasze pokrywające dzienne zapotrzebowanie konia na wszystkie ważne składniki pokarmowe, witaminy, mikro i makroelementy. Właściciele koni nie posiadający odpowiedniej wiedzy w zakresie żywienia powinni polegać w tej kwestii na doświadczeniu żywieniowców bądź lekarzy weterynarii, którzy podpowiedzą, jak ułożyć końską dietę we właściwy sposób.
Przy okazji przypominamy, że w Pro-Linen zawsze czeka na Was otwarta na Wasze pytania kadra, zatem przez naszego fanpage oraz mailowo możecie śmiało wyjaśniać wątpliwości! Zawsze chętnie pomożemy i doradzimy, ponieważ zdrowie naszych końskich Przyjaciół (i zadowolenie tych ludzkich 🙂 ) jest dla nas priorytetem.
A kolejnych ciekawostek szukajcie już wkrótce na Facebook’owym profilu Pro-Linen!