Czy wiesz, że…
…w sezonie przeziębień – także wśród koni – warto sięgnąć po naturalne sposoby na zwiększenie odporności organizmu!
Chłód i wilgoć za oknem sprzyjają rozwojowi chorobotwórczych mikrobów. Ciężko jednak zamknąć się w przysłowiowych czterech ścianach, gdy na dworze kusi biała śnieżna pierzynka i zimowe słońce; tym bardziej nie powinniśmy robić tego naszym koniom! Jak jednak postępować, by szaleństwa na świeżym powietrzu nie skończyły się przeziębieniem? A gdy cała stajnia już kaszle – jak uchronić swojego pupila przed zarażeniem?
Nasze szanse w walce z bakteriami i wirusami zwiększa świadome podawanie ziół. Konie – jak to ładnie określono w literaturze poważnej: „dzieci natury” – są zazwyczaj bardzo podatne na działanie wszelkich naturalnych środków i dotyczy to zarówno pozytywnych efektów, jak i skutków negatywnych. Podpowiadamy, jakie dobrodziejstwa przyrody sprawdzą się w okresie obniżonej odporności i przeziębień.
- Jeżówka purpurowa, czyli Echinacea – bardzo popularne zioło, chętnie stosowane u koni w postaci suszu dodawanego do paszy na sucho lub mokro (po zaparzeniu i ostudzeniu naparu). Wykazuje szerokie spektrum pozytywnych właściwości: naturalnie wzmacnia odporność, działa przeciwzapalnie, pomaga oczyścić drogi oddechowe, stymuluje produkcję czerwonych krwinek, pobudza odpowiedź immunologiczną organizmu podczas infekcji. Jest stosunkowo bezpieczna w stosowaniu; zazwyczaj nie ma przeciwwskazań do podawania Echinacei koniom o zwiększonej wrażliwości przewodu pokarmowego, po przebytych chorobach żołądka i jelit. Nie zaleca się jednak skarmiania jeżówki u osobników ze stwierdzonymi chorobami serca, klaczy źrebnych oraz dłużej niż trzy do sześciu miesięcy – to bezpieczny okres, po którym powinna nastąpić przerwa w stosowaniu.
- Czosnek – drugi po jeżówce najpopularniejszy naturalny środek stosowany u koni. Firmy paszowe proponują go w kilku różnych postaciach: w formie proszku, drobnego granulatu lub płatków. Podawany od pokoleń, łatwo dostępny, niedrogi – już na pierwszy rzut oka ma wiele zalet. Bywa nazywany naturalnym antybiotykiem, a jego immunostymulujące działanie nie podlega najmniejszej wątpliwości. Jednakże podając czosnek, należy zachować pewną ostrożność. Tego naturalnego suplementu nie powinny spożywać klacze ciężarne, nie poleca się go także koniom o wrażliwszym układzie pokarmowym (np. przy chorobie wrzodowej). Stosowany bardzo długo lub w zbyt dużych dawkach, może nadmiernie obciążyć wątrobę zwierzęcia. Dlatego w tym wypadku wskazany jest umiar, konsekwentne trzymanie się zaleconych dawek i ograniczony czas podawania. Warto wspomnieć, że latem czosnek pomaga w odstraszaniu nękających konie owadów, a więc okresowo można stosować go nie tylko zimą.
- Imbir – kto z nas nie zna tej aromatycznej przyprawy, którą z przyjemnością dodajemy do herbaty w chłodne dni? Dobra wiadomość: stosowanie imbiru w żywieniu koni przynosi im równie dużo pozytywnych efektów, co u ludzi! Należy tu wymienić przede wszystkim działanie immunostymulujące, przeciwzapalne oraz regulujące układ pokarmowy – przez co imbir jest bezpieczny, a nawet często zalecany w przypadkach koni z problemami gastrycznymi lub o słabym apetycie. Ten wspaniały naturalny suplement należy jednak stosować ściśle według wskazanych dawek pamiętając, że w przypadku koni sportowych może zostać uznany za doping (karencja – 48 godzin). Producenci proponują zainteresowanym gotowe preparaty z imbirem dla koni.
- Sosna – a konkretnie, igły sosnowe. Zapewne niejeden miłośnik koni zaobserwował u swoich podopiecznych ciekawy zimowy zwyczaj: obgryzanie iglaków, także świerków i jodeł. Przyczyna tego pozornie dziwacznego zachowania jest bardzo prosta: spożywając igły sosnowe (lub inne) konie pobierają naturalny środek leczniczy o działaniu przede wszystkim przeciwkaszlowym, oczyszczającym i odkażającym drogi oddechowe. To bardzo efektywny, wszechstronny i bezpieczny środek: nie wykazano szczególnych przypadków, w jakich powinno się ograniczyć koniowi dostęp do igieł sosnowych. Jeżeli więc myślimy o wspomożeniu układu oddechowego naszego pupila, w okresie przeziębień podarujmy mu na padoku… choinkę, a w boksie – bezpiecznie zawieszone gałęzie sosnowe. Najlepiej przy tym regularnie monitorować i uzupełniać „stan” iglaków, aby konie mogły je pobierać wedle uznania, kiedy zechcą.
Uwaga! Trującym wyjątkiem, którego bezwzględnie koniom nie podajemy, jest cis!
Poza ziołami i naturalnymi suplementami na odporność, zimą warto pamiętać o urozmaiceniu diety koni meszem z siemienia lnianego i olejem lnianym bądź sojowym. Kaloryczny, podawany na ciepło mesz niesie ze sobą wiele korzyści, zarówno odpornościowych, jak i pokarmowych – zwłaszcza, jeżeli skarmiamy go regularnie. Oleje natomiast stanowią naturalne źródło kwasów tłuszczowych, między innymi Omega-3 i Omega-6, o stwierdzonym działaniu immunostymulującym i przeciwzapalnym. Przemyślana profilaktyka żywieniowa z pewnością przyczyni się do utrzymania u konia dobrego poziomu odporności, a nam pozwoli w pełni korzystać z uroków zimy razem z ukochanym zwierzęciem.
Na zimę Pro-Linen poleca naturalne suplementy: jeżówkę purpurową i czosnek…
https://pro-linen-shop.pl/pl/p/Pro-Linen-Czosnek-dla-koni-1-KG/92
https://pro-linen-shop.pl/pl/p/Pro-Linen-Echinacea-/97
…a także ziołowy mesz, idealny na chłodne dni:
https://pro-linen-shop.pl/pl/p/Pro-Linen-Natural-Herbal-Mash-15-kg-mesz-dla-koni/455